Roman

Roman

poniedziałek, 26 czerwca 2017

RAMADAN W IZRAELSKIEJ ARMII?


NIE WSZYSCY


Jeszcze jeden artykuł z serii NIE WSZYSCY

 -Czy wiecie o tym, że w izraelskiej armii służą żołnierze wyznania muzułmańskiego?

- Ci ludzie stoją na straży granic swojego kraju (czego nota bene nie można już dziś powiedzieć o armiach obronnych wielu państw europejskich) nawet w czasie trwania postu zwanego Ramadan.


- Muzułmańscy żołnierze służący w izraelskiej armii strzegą granic tego kraju nawet w podczas trwającego miesiąca Ramadan. Dowództwo armii pomaga im
w utrzymaniu tej tradycji. Muzułmanie na całym świecie poszczą przez 30 dni od świtu do zachodu słońca. Muzułmański kalendarz, tak jak i żydowski jest kalendarzem księżycowym, ale nie uwzględnia lat przestępnych tak jak kalendarz żydowski.


Ramadan w tym roku obchodzony jest dlatego w czerwcu, a to oznacza dla poszczących żołnierzy "długie dni postu".


- Niemniej jednak, muzułmanie służący w izraelskim wojsku stoją na straży poszcząc przez cały miesiąc tak jak ich żydowscy koledzy poszcząc w takie dni, jak Jom Kippur.


Dumne matki
- W tym samym czasie, w czasie "świętego miesiąca" Ramadan oficjalna stacja telewizyjna nadaje serię filmów gloryfikujących terrorystów zwanych  „bohaterami" i "męczennikami". Ten spektakularny serial serwowany jest pod tytułem "Wrota Nieba". Transmisja trwa już od 27 maja.

- Miesiącu Ramadan to dni postu od świtu do zachodu słońca, co powinno nadawać temu miesiącowi specjalny status religijnej pobożności i bogobojności. 

Jednakże, w tradycji wojującego islamu jest to  jest miesiąc "świętej wojny", miesiąc podczas trwania którego Allah nagradza militarne zwycięstwa swoich wiernych na każdym froncie.

- Biorąc pod uwagę historyczne znaczenie religijne i wojskowe Ramadanu, islamiści, jak również niektóre arabskie organizacje "mainstreamowe", podżegają do skrajnej eskalacji terroryzmu w tym okresie wymierzonego
w niewiernych. Również i z tej przyczyny sytuacja w Europie upodabnia się
z roku na rok do trwającej już od lat sytuacji w Izraelu.

- Miliony poszczących muzułmanów pozostaje w domu i od rana ogląda transmisje telewizyjne (na czczo), co zwiększa ich gotowość odbioru treści nienawiści skierowanej ku niewiernym i nie poszczącym. Technika kontroli umysłów w islamie nie jest niczym nowym w kręgach tamtejszych czarnych magów... 
Ten "patriotyczny serial" nawołuje do promowania terrorystycznych ataków. 
- Jeśli mieszkasz w Jerozolimie - znasz już sens życia - stwierdza jedna
z aktorek serialu. - Można tu zginąć w każdej chwili
Inny aktor proponuje: ... otworzyć bramy piekieł... Ta mentalność odnosi się już dziś do Europy. Ramadan to czas wzrostu napięć w Izraelu. Siły bezpieczeństwa postawione są w stan RED ALERT - stałego pogotowia. A w dzisiejszej Europie?

2 komentarze:

  1. Mentalność Muzułmanów jest poniekąd słuszna. Skoro nasze ciało, to tylko "przejściowy garnitur - dom", to należy go od czasu do czasu oddać do pralni - wyremontować (post,- Ramadan). Ponieważ nie wszystkie plamy (chwasty,- wirusy)dają się wyprać, to należy uszyć nowy garnitur na miejsce starego. Nie można jednak zbudować nowego domu na tym samym miejscu nie zburzywszy starego. Stąd podżeganie do akcji terrorystycznych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Religijne oprogramowanie wpajane do głów w dzieciństwie trwale i niewolniczo programuje bioroboty do oddawania szacunku swoim bogom i ich sługom zwanym pasterzami. Te same elementy zawiera NT w następującej przypowieści:
    Mateusza 13:24-30
    „Inną przypowieść im przedłożył: ‘Królestwo Niebios podobne jest do człowieka, który posiał dobre nasienie na swej roli. Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał chwastu między pszenicę i odszedł. A gdy zboże wyrosło i wypuściło kłosy, wtedy pojawił się i chwast. Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: „Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast?” Odpowiedział im: „Nieprzyjazny człowiek to sprawił”. Rzekli mu słudzy: „Chcesz więc, żebyśmy poszli i zebrali go?” A on im odrzekł: „Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza”.
    i dalej...
    Mateusza 8:10-12

    „Gdy Jeszu to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: ‘Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebios. A synowie królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz – w ciemność; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”.
    wątpiący w ten przekaz, choćby byli WYBRAŃCAMI zostaną wywaleni na zbity pysk, bo reguły ustanawiają w Jego imieniu:
    Jana 12:23-26

    „Nadeszła godzina, aby został uwielbiony Syn Człowieczy. Amen, amen, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.
    Jaki z tych słów wniosek ciśnie się na usta?
    To zaiste zadziwiająca przypowieść i równocześnie wprowadzona reguła, aby pozwolić przez cały ten czas na mordercze i bezlitosne zagłuszanie do samych zbiorów wiadomych plonów przez szerzące się w geometrycznym postępie chwasty, przez co tak ziarno, jak i cały plon będzie przecież marny. W czasie tej zwłoki ziarno było przecież na masową skale zatruwane w przenośni i dosłownie, co pozwala na zadanie jak sądzę znamiennego pytania: Co dla stwórcy jest cenniejsze to osłabione, marne ziarno ( chyba że od samego początku było GMO ) czy naturalna roślinność od samego początku przez Niego stworzona, tylko nazwana przekornie przez sługi i pasterzy chwastami…

    OdpowiedzUsuń